Lakierowy raj

Zanim przejdę do tematu lakierowego, wspomnę że wczoraj rano miał być post. Ale nie było. Dlaczego? Bo w poprzedzający wieczór Moris grau w gre :D No, może gierkę - Shop Empire 2 (tu link do jedynki). Stara ja i głupia, aż wstyd się przyznać :P (ponad 10 lat temu miałam fazę na Simsy, do tej pory pamiętam jeden z kodów: klapaucius) Całe szczęście, że już ją kończę, zostało mi pięć zadań do odblokowania i wracam do rzeczywistości :). 

Plusem gry jest to, że można ją zostawić samą sobie i kasa się zbiera. Teoretycznie więc post był do napisania, ale w praktyce mój komputer stanął dęba i szybkie, sprawne obrabianie zdjęć stało się niemożliwe.

Sprawa jest prosta, budujemy centrum handlowe. 

Mamy pięć miast.

Zobaczcie jakie sławy nas odwiedzają :P

Jenna idealnie wyczuła chwilę :D

Oglądałam ten filmik na telefonie, w łóżku, tuż przed zaśnięciem. Ze śmiechu o mało nie obudziłam śpiącego obok mnie dwunożnego osobnika ;)
Swego czasu też graliśmy, ja w Tiny Wings i Slice It, Dwunożny w Angry Birds i Fruit Ninja. Teraz gram tylko w kości (Five Dice) jak na przykład gdzieś chwilę czekam, taka gra na szybko. Wolę bardziej użytkowe aplikacje, a w gry gramy na xboxie :)

Przechodząc do sprawy tytułowej. W przerwie w budowaniu sklepowego imperium wyszperałam zdjęcia raju dla lakierowych Essensomaniaczek:

NOWE COLOUR&GO *_* (klik)

Ale bym malowała, malowałabym jak szalona :D

Lakiery w nowych buteleczkach doczekały się własnej podstrony:

http://colour-and-go.essence.eu

ZakupoweBestie była na zagramanicznych wojażach, przywiozła łupy i zapowiada, że będzie swatchować (a nawet rozdawać róż z LE Miami :))