Pamiętam jak kiedyś kruszyłam kolorową kredę i mieszałam ją z piaskiem lub ze sobą nawzajem tworząc różne dziwne kolory :D
Essence jedną ze swoich jesiennych nowości przeniesie mnie chyba w tamte czasy ;) Kolekcja Colour Arts zawiera wszystko czego potrzebujemy do stworzenia własnych, unikalnych kosmetyków.
(Pigmenty ok 10 zł; bazy: oczy, usta ok 7,5 zł, paznokcie ok 7 zł; słoiczki, aplikator: ok 5,5 zł. Produkty wchodzą do stałej oferty)
Pigmenty
(pomarańczowe nazwy są podlinkowane swatchami)
(pomarańczowe nazwy są podlinkowane swatchami)
01 studio 54 | 02 smell the caramel | 03 box of chocolates | 04 broadway starlet
05 star dust | 06 WOW it's orange! | 07 safety first | 08 cop & copper
Bazy
Pojemniki i aplikator z sylikonową końcówką
Zastanawia mnie informacja o dostępności:
Germany, Switzerland, Spain, Italy,
Netherlands/Belgium, Australia, South Africa, Slovenia, Lithuania,
Russia, UAE, Egypt, Qatar, Tunisia, Kuwait and Uruguay.
Mam nadzieje, że to tylko jakieś "niedopaczenie" :D i Colour Arts będzie u nas dostępne.
Jestem bardzo na tak! Szczególnie chodzi o te jaśniejsze pigmenty :)
OdpowiedzUsuńMoże jako limitka nie wejdzie do PL tylko po prostu wejdzie do stałej kolekcji tak jak to onegdaj bywało z takimi limitkami....
OdpowiedzUsuńRaczej bezsensu byłoby wprowadzać to wszystko jako limitka, lepiej niech wejdzie do stałej oferty, przynajmniej z czasem będzie można uzbierać wszystkie kolory :p tylko ciekawi mnie ich jakość.
OdpowiedzUsuń