piątek, 29 czerwca 2012

Sleek - 2012 Collection

Jeszcze nie ogarnęłam dwóch ostatnich paletek, a tu już następna :D


Kolekcja limitowana Sleek Makeup Collection 2012 (dostępna od 4 lipca) wydana z okazji  
Letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie (27 lipca - 12 sierpnia 2012)

W skład kolekcji wchodzą: 

- róż/bronzer - Honour
- błyszczyk (pout polish) - Pride 
- paletka - Glory

 cienie: górny rząd (po lewej): Tube, Overground, Bakerloo, Jubilee, Platform, Northern


dolny rząd (po prawej): District, Hammersmith and City, Picadilly, Circle, Victoria, Central
 
Swatche i recenzja paletki na przykład TU, TU i TU



Ciekawostką jest, że kolory oraz nazwy większości cieni inspirowane są londyńskimi stacjami metra:




amazon.co.uk 
 
Jak widać Metropolitan (1863 r) - pierwsza linia metra - nie doczekała się swojego cienia ;) 
podobnie Waterloo&City (1898 r). Myślicie, że słusznie z nich zrezygnowano?
 

Na stronie metro2.ztm.waw.pl znajduje się duża wersja mapy, jak również kilka ciekawostek dotyczących londyńskiego metra :)

środa, 27 czerwca 2012

Essence - The Twilight Saga Breaking Dawn


Wysyp LE nie wiadomo gdzie paczeć :D


Na listopadową wampirzą póki co zabronili patrzeć :P



To będzie chyba najładniejsza okołowampirza limitka :)

Poprzednie:

Moonlight 
listopad/grudzień 2009


Twilight Saga Eclipse  
lipiec/sierpień 2010


Vampire's Love  
listopad 2011

Zimowe LE Catrice - szczegóły

Nie wolno oglądać ;)


wtorek, 26 czerwca 2012

Essence - Hugs&Kisses

Kazali wszystko schować :D


Szczegóły nowych LE Essence + ankieta :)

 ZAKAZALI ;)




Essence - Miami Roller Girl (swatches) od sierpnia w Rossmannie

Na stronie essence.eu pojawiła się informacja, że LE Miami Roller Girl będzie dostępna w drogerii Rossmann. Bardzo cieszy mnie fakt, że Essence staje się dostępna również poza Naturami. Jest szansa, że będą docierały do nas wszystkie limitki :) (na dole aktualizowana lista swatchy)


 
cienie:
01 Bienvenido a Miami, 02 Vice, Vice Baby, 03 Miami P´ink
cena: 6,99 zł

 balsamy do ust zmieniające kolor:
01 Miami Heat, 02 Miami P´ink
cena: 7,99 zł
 

róż: 01 Dates On Skates
Cena: 11,99 zł 


lakiery do paznokci:
01 Bienvenido a Miami, 02 Miami P´ink, 03 Four Wheel Drive, 04 Miami Heat
Cena: 6,99 zł

kolorowe wpinki do włosów:
01 Bienvenido a Miami, 02 Miami Heat, 03 Miami P´ink
cena: ok 6,99 zł



poniedziałek, 25 czerwca 2012

Nowe LE Essence i Catrice

Ostatnio jakoś cicho ze strony Catrice i Essence. Fruity i Revoltaire w Naturze. W Douglasie, Tesco Extra i niesieciowych drogeriach pojawiło się Ready For Boarding z Essence. New League z Essence od jakiegoś czasu można znaleźć w Rossmannie, od sierpnia pojawi się Miami Roller Girl, którą możecie zobaczyć TU. Zapowiadane limitki w Naturze to Ready For Boarding i Cruise Couture z Catrice. Kolorowe Coolibri najprawdopodobniej nas niestety ominie. Ale nie ma co płakać i rwać szat, kolejne limitki zapowiadają się interesująco :)


 

Resztę kazali schować, bo wypaczymy wszystko i nie będzie limitek :D
  



CUCUBA szczegóły TU

szminki, lakiery, eyelinery, sypkie cienie, puder brązujący


 
zwiastuje


niedziela, 24 czerwca 2012

Aby nie być gołosłownym - metr włosa raz! :)

Uprzedzam pytania: nie zapuszczałam ich. One sobie rosły, a ja im za bardzo nie przeszkadzałam. Nie umiem określić ile dokładnie to trwało. Pamiętam tylko, że ok 2000 roku miałam włosy takie krótkie przy głowie (nie wiem jak to określić, dłuższe niż "na chłopaka" ale krótsze niż "za ucho"). W ok 2002 roku były długości do okolicy łopatek (w międzyczasie podcinane), ok 2005 były "za stanik" (w międzyczasie podcinane), potem zostały ścięte za łopatki i wycieniowane, do 2007 dorosły do okolicy pasa (w międzyczasie podcinane) i chyba mniej więcej od tego czasu nie widziały nożyczek. 

Powodów jest kilka :D Powód numer pierwszy: moja fryzjerka przeniosła siedzibę, nie mam pojęcia gdzie. Powód numer drugi: nie mogę się zdecydować ile je ściąć i czy prosto, w trójkąt, czy ścieniować (wiem, że trzeba je będzie ciachnąć przynajmniej 20 cm, bo jest tam dużo rozdwojonych końcówek). Powód numer trzeci: trochę mi się nie chce. Dla mnie to wielka wyprawa, nie raz zdarzyło mi się zgłodnieć :P Od zawsze ścinanie moich włosów długo trwało. Jest ich dużo, ale każdy włos jest dosyć cienki, kręcą się, falują co za tym idzie plączą jak szalone. Zawsze sama rozczesuję sobie włosy u fryzjera, inaczej fryzjerka woła drugą, żeby było szybciej ;) Podobnie z suszeniem, przeważnie na dwie suszarki, a raz nawet na trzy :D Pamiętam jak kiedyś poszłam podciąć włosy i chciałam, żeby na koniec zostały wyprostowane. Pani fryzjerka zdecydowała się na prostowanie na szczotce, trwało to i trwało, a po wszystkim była cała mokra i chłodziła się powietrzem z suszarki :D

A teraz fotki. Nie ma zdjęcia z centymetrem, musicie mi uwierzyć na słowo, że są za pośladki (ok 100 cm) ;)



Mam nadzieję, że FairyWitch, Mademoiselle Chaos i Ewalucja (oraz inne osoby, które po przeczytaniu mojego posta o pudrze got2b/turbanach napisały lub pomyślały coś w stylu "poka, poka metr włosiwia" :D) są choć trochę usatysfakcjonowane :)))

sobota, 23 czerwca 2012

Catrice - Revoltaire - szminka Colour Bomb

Na deser mam dla Was jedną ze szminek. Wybór był prosty, w nudziakach dziwnie się czuję, a czerwona wydała mi się jakaś za ciemna. Wyszłam tylko z C01 Colour Bomb do której wzdychałam już od kilku tygodni. Szminka ma matowe wykończenie, więc przed jej nałożeniem warto zadbać o usta, bo podkreśla niedoskonałości. Jednak kolor wynagradza wszystko :) Zawsze można też nałożyć na nią błyszczyk.

Colour Bomb porównałam ze szminkami Catrice: Ultimate Colour 050 Princess Peach (swatch naustny TU :)). Ultimate Shine 150 Berry Pink, 210 Kiss Kiss Hibiskiss i błyszczykami: Manhattan Water Flash 53C, Essence Into The Wild 01 Heart Chakra (znalazłam go ostatnio, przeleżał nieotwierany w nienoszonej kurtce :o), Essence Stay With Me longlasting gloss 03 Candy Bar

(od lewej stoją: 210 Kiss Kiss Hibiskiss, 150 Berry Pink, C01 Colour Bomb, 050 Princess Peach
na dole leżą: 53C, 01 Heart Chakra, 03 Candy Bar)


(od lewej: 210 Kiss Kiss Hibiskiss, 150 Berry Pink, C01 Colour Bomb, 050 Princess Peach
na górze: Manhattan 53C; na dole po lewej: 01 Heart Chakra, po prawej: 03 Candy Bar)

(od lewej: 210 Kiss Kiss Hibiskiss, 150 Berry Pink, C01 Colour Bomb, 050 Princess Peach
na górze: Manhattan 53C; na dole po lewej: 01 Heart Chakra, po prawej: 03 Candy Bar)

(od lewej: 210 Kiss Kiss Hibiskiss, 150 Berry Pink, C01 Colour Bomb, 050 Princess Peach
na górze: Manhattan 53C; na dole po lewej: 01 Heart Chakra, po prawej: 03 Candy Bar)



Myślę, że najbardziej podobnym kolorystycznie błyszczykiem jest Candy Bar


TUTAJ możecie zobaczyć, że Colour Bomb jest całkiem podobna do szminki MAC Watch Me Simmer

Moje swatche innych produktów z limitki:

Firma: Catrice 
Edycja Limitowana: Revoltaire (czerwiec 2012)
Produkt: szminka C01 Colour Bomb
Pojemność: 3,5 g 

Ważność po otwarciu: 18 miesięcy
Wyprodukowano we Włoszech 
Cena: 17,99 zł
Dostępność: Drogerie Natura
Dostępne kolory (od lewej): C01 Color Bomb, C02 Nude Alarm, C03 Bloody Red

piątek, 22 czerwca 2012

Catrice - Revoltaire - lakier Colour Bomb

Lakierów z tej limitki jest pięć (zdjęcie wszystkich na dole posta). C01 Innocent Toxin usiadł gdzieś pomiędzy Essence C&G 39 Lime Up (który mam), a Catrice 810 ACid/DC (który mam również) TUTAJ dowód (kolor z Lime Up, drobinki z ACid/DC). C02 Attracting Camouflage od początku nie bardzo mi się podobał, C04 Colour of Honer jest podobny do Catrice 450 Sand Francisco (który mam), a C05 Mission Lilac do Catrice 790 The Pinky and the Brain i Catrice 190 Wrapped Around My Finger (oba mam)

Wychodziłoby na to, że nie mam jeszcze lakieru podobnego do C03 Colour Bomb. Ależ mam i to co najmniej kilka :D Ale jest taaki ładny, tak pięknie się do mnie uśmiechał, że nie dałam rady mu się oprzeć. Chciałam zrobić porównanie z podobnymi lakierami, ale ponieważ wczoraj był czerwiec, a dzisiaj za oknem, nie wiem, chyba październik, porównanie będzie jak pogoda się poprawi. Dziś Colour Bomb tylko w towarzystwie top coata matującego Essence.

Nakładanie bezproblemowe, pierwsza warstwa bez smug, błyszczy się jak szalony, na żadnym zdjęciu nie mam żadnego nabłyszczacza. Na krótkich paznokciach dałby radę jedną warstwą, ale moje białe końcówki nie dają się łatwo zakryć, w sumie położyłam trzy warstwy (mam taką manię, że absolutnie nie może być widać końcówek :P).

 (jedna warstwa)

 (jedna warstwa, słowo daję, na żywo widać końcówki :P)


Dołożyłam dwie, patrzcie jak się błyszczy :-) 



Dosyć błyszczenia, zmatowimy Cię - Essence matt top coat


Moje swatche innych produktów z limitki:
Firma: Catrice 
Edycja Limitowana: Revoltaire (czerwiec 2012)
Produkt: lakier Ultimate Nail Lacquer C03 Colour Bomb
Pojemność: 10 ml 

Wyprodukowano we Francji 
Cena: 9,99 zł
Dostępność: Drogerie Natura
Dostępne kolory (od lewej): C01 Innocent Toxin, C02 Attracting Camouflage, C03 Colour Bomb, C04 Colour of Honer, C05 Mission Lilac

Colorowo Bombastycznie - Catrice - LE Revoltaire

Gdy tylko dowiedziałam się, że wyczekiwana przeze mnie Revoltaire zaczyna pojawiać się w Naturach, pognałam co sił w kołach (no dobra, TŻ gnał co sił w kołach, ja się tylko dobrze przypięłam pasami :D) do jednej z nich, choć prawdę mówiąc bez wielkich nadziei, że limitkę zastanę. Wpadam, patrzę najpierw na Essence, świeża LE Fruity i już już miałam zrobić krok w stronę szafy E, gdy kątem lewego oka zobaczyłam zapełnione okienko na limitkę w szafie Catrice, a wkoło okienka białą poświatę, jak słowo daję :P Wszystko jest, co do jednej sztuki, dziewicze, niezmacane, zabezpieczone taśmą przed macaczami, raj na ziemi, żyć nie umierać :-) Wymaziałam się testerami, choć już od dawna miałam zaplanowane co porwę do domu. Zastanawiałam się tylko nad lakierem, no ale ja nie wezmę chociaż jednego lakieru? JA? Jasna sprawa, że wraca ze mną! Dobra, ja już milknę, nich obrazy przemówią.

P.S. Miałam zawrzeć wszystko w jednym poście, ale z powodu dzikich akcji słońca zrobiłam sporo zdjęć, żeby jako-tako kolory były nieoszukane, no i będą trzy posty. Na pierwszy ogień idzie:



Limitka na zdjęciach promocyjnych prezentowała się tak:

  • Paletki cieni Smokeys Eyes Palette (od lewej): C01 Toxic Combination, C02 Explosive Combination [swatche na przykład tutaj]
  • Lakiery Ultimate Nail Lacquer (od lewej): C01 Innocent Toxin, C02 Attracting Camouflage, C03 Colour Bomb, C04 Colour of Honer, C05 Mission Lilac [swatche tutaj
  • Szminki Velvet Matt Lip Colour (od lewej): C01 Color Bomb, C02 Nude Alarm, C03 Bloody Red [swatche tu]
  • Pędzelek do ust Lip Brush[bliżej tuuuu]
  • Róż Powder Blush 01 Colour Bomb 



Cała Colorowo-Bombowa rodzinka:
(lakier został zmatowiony :-))

Moje swatche innych produktów z limitki:


Firma: Catrice 
Edycja Limitowana: Revoltaire (czerwiec 2012)
Produkt: Róż Powder Blush 01 Colour Bomb
Pojemność: 8 g
Ważność po otwarciu: 12 miesięcy

Cena: 16,99 zł
Dostępność: Drogerie Natura


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...